|
|
|
Autor |
Wiadomość |
NowakDexter
Czytelnik
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Nie 11:21, 01 Cze 2008 Temat postu: Kasiora |
|
|
Cytat: |
KASIORA
Jakub Nowacki
FADE IN:
PLENER. PRZED SKLEPEM SPOŻYWCZYM – DZIEŃ.
Przy brzydkiej, brudnej, zaśmieconej uliczce stoi sklep spożywczy. Ściany wykonane z szarej, pierwszej lepszej cegły pokrywa graffiti. Na drzwiach wisi tabliczka „OSOBOM NIELETNIM ALKOHOLU NIE SPRZEDAJEMY”. Nagle drzwi od sklepu otwierają się i wyłaniają się z nich dwaj młodzi chłopcy.
MAREK, ma długie blond włosy, jest ubrany w koszulę i w jeansy a jego pokryta młodzieńczym trądzikiem twarz sprawia wrażenie ufnej i poczciwej.
KUBA, ma krótkie włosy, jest ubrany w koszulkę polo i beżowe szorty. Jego nieco wydłużona twarz sprawia wrażenie jednocześnie wrażenie sprytnej i irytująco spokojnej.
Obaj chłopcy trzymają w rękach butelkę soku.
MAREK
Soczek, jedno sprowadzone do postaci cieczy i posłodzone krowie łajno!
KUBA
Czymś takim, to ja się mogę co najwyżej wysikać. Nie ma to jak napić się czegoś mocniejszego przed wyruszeniem ze szkoły do domu.
MAREK
Kuba, ja ci mówiłem od początku, że dzieciom piwa nie sprzedają.
KUBA
No ale przecież Jacek mówił, że mu się udało kupić.
MAREK
Jacek nie zdał ze trzy razy i jest już pełnoletni.
KUBA
No tak jak zwykle Mareczek ma na wszystko odpowiedź – w szkole, w życiu. Ty to taki porządniś jesteś, inteligencik.
MAREK
A ty co taki naburmuszony, starzy ci zmarli, czy co?
KUBA
Nie no aż tak dobrze tak dobrze to nie ma. Rozwodzą się.
MAREK
No co ty, o co poszło?
KUBA
O kasiorę.
MAREK
No tak – zawsze chodzi o kasiorę, ale wiesz co – nie smuć Kubuśku. Jak się rozwiodą, to będą chcieli być dla Ciebie jak najlepsi, żeby sobie zaimponować. Będziesz miał u nich fory.
KUBA
Bardzo śmieszne.
MAREK
Trzeba być optymistą – no to co, za sepsę?
KUBA
Za sepsę.
Chłopcy biorą spory łyk soku, po czym wymieniają się butelkami i biorą drugi łyk.
MAREK
W drogę, Kubuśku.
PLENER. ŚCIEŻKA MIĘDZY POLAMI – DZIEŃ
Chłopcy idą ścieżką pomiędzy wielkimi rozległymi polami. Marek ma rozpiętą koszulę o jeden guzik niżej.
MAREK
Ja nie mogę, co za okropny, brutalny świat. Wszystkim chodzi o kasę a droga ze szkoły jest długa i upalna.
KUBA
Ty to masz mało problemów. Twoi starzy są razem, masz dobre oceny i dużo kasiory. A no właśnie oceny i kasiora – a gdyby tak przekupić nauczycieli i mieć dobre stopnie.
MAREK
Wiesz co, ty to lepiej rozporek zapnij
Kuba spogląda na swoje krocze, po czym zawstydzony pociąga za suwak.
MAREK
Nauczyciele nie przyjmą łapówek, no chyba, że pani Hadziewicz.
KUBA
Poza tym muszę jeszcze mieć pieniądze. Jak je zdobyć
MAREK
Zacznij czymś handlować w szkole.
KUBA
No ale czym niby.
MAREK
Nie wiem, kanapkami, czymkolwiek.
KUBA
O, w mordę zobacz.
MAREK
Co?
KUBA
Walizka.
Wśród krzaków leży elegancka skórzana walizka.
MAREK
No i co z tego? Chodźmy dalej.
KUBA
Nie chcesz zobaczyć co jest w środku?
MAREK
A po kiego Franklina?
KUBA
Czego?
MAREK
Franklina.
KUBA
A co to jest?
MAREK
Tak żółw z kreskówki.
KUBA
To ty oglądasz kreskówki?
MAREK
Nie, ale… mój brat ogląda.
KUBA
To ty masz brata? Przyznaj się oglądasz kreskówki.
MAREK
Nie.
KUBA
No dobra Franklinie, mniejsza z tym, otwieram walizkę, czy ci się to podoba, czy nie.
Kuba otwiera walizkę. W środku leżą starannie poukładane banknotów stuzłotowych a na wierzchu wypolerowany błyszczący rewolwer. Marek bierze rewolwer, zrywa się na równe nogi i po chwili celuje pistoletem w swojego kolegę.
MAREK
NIE RUSZAJ TEGO!
KUBA
Marek, co w ciebie wstąpiło. Jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi.
MAREK
Byliśmy.
Marek już ma nacisnąć na spust gdy rozlega się okrzyk.
STARSZA KOBIETA (V.O.)
Chłopcy, co wy robicie – bo zadzwonię na policję!
PLENER MIEJSCE TO SAMO – DZIEŃ
Dwóch chłopców stoi ze spuszczonymi głowami przed policjantem.
POLICJANT
No, no chłopcy, wpakowaliście się w niezłe tarapaty. Wyjmijcie teraz wszystkie rzeczy z kieszeni.
Kuba wyjmuje z kieszeni komórkę zaschłe chusteczki i kilka monet. Marek chwilę się wacha, po czym wyjmuje z kieszeni rulon banknotów spiętych gumką i plastikową torebkę wypełnioną ziołem marihuany.
WNETRZE. DOM MARKA – DZIEŃ
Mama Marka chodzi nerwowo po pokoju. W tle słychać nastawione radio.
MAMA
Co z tym Markiem.
SPIKER RADIOWY (OFF)
W Pruszkowie zanotowano kolejny przykład postępującej demoralizacji młodzieży. Dwóch nastolatków wracających do domu ze szkoły znaleziono z walizką pieniędzy, ziołem marihuany i bronią w ręku. Policja podejrzewa, że jeden z chłopców był szkolnym dilerem narkotyków. Pieniądze i broń miały być zapłatą za wielką dostawę narkotyków. Na miejscu zdarzenia była starsza kobieta…
MAMA
Nie, to nie może być on.
PLENER. POLA – DZIEŃ
KUBA
Tak Mareczku, trzeba być optymistą.
FADE OUT.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
AlieN
Nowicjusz
Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:01, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo fajny pomysł, chętnie bym zrealizował ten film :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Stasiek
Czytelnik
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 14:29, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Za dużo dialogów, za mało akcji. Przez 3/4 filmu bohaterowie idą i gadają. To nie jest film na 10 minut.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Rembrandt
Moderator
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Komorów Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:13, 09 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Głównym problemem tego scenariusza jest to, że nie ma on jednego, wyrazistego bohatera. Zawsze w filmie jeden z dwóch, niby tak samo ważnych bohaterów, jest ważniejszy od drugiego. Jak w filmach Georga Roya Hilla, gdzie główne role grają Newman i Redford: w "Butch Cassidy i Sundance Kid" Cassidy jest mózgiem zespołu, natomiast w filmie "Żądło" role się odwracają i to postać grana przez Roberta Redforda jest postacią ważniejszą. U Ciebie ani jeden ani drugi nie jest postacią ciekawą. Poza tym zero akcji, czegoś co by sprawiło że widz nie będzie na filmie wychodził do toalety. Tutaj są same dialogi, i tak niezbyt dopracowane. Ogólnie słabo, trzeba by popracować.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|
|